Seagate BlackArmor NAS 420 - test
Menu administracyjne - System
Menu system złożone jest aż z dziesięciu zakładek. W pierwszej - System Status - znajdują się podstawowe informacje na temat
serwera takie jak adres IP, temperatura, wersja oprogramowania i zapełnienie woluminów.
Druga - General Setup - umożliwia
zmianę nazwy serwera w sieci, włączenie połączenia HTTPS i synchronizację czasu z serwerem NTP. Oprogramowanie
daje możliwość wysyłania powiadomień email, ale w przeciwieństwie
do konkurencji nie trzeba tutaj konfigurować
dostępu do serwera SMTP. Oprogramowanie Seagate korzysta z własnego centralnego serwera i wystarczy podać adres
na który ma być wysłane powiadomienie. Pewnym ograniczeniem jest to, że użytkownik nie ma wpływu na rodzaj
wiadomości jakie dostaje i nie może włączyć tylko części która go interesuje. Albo wszystkie albo w ogóle.
Kolejne podmenu to zmiana hasła administratora.
Bardzo wygodnie rozwiązane jest tutaj uaktualnianie oprogramowania.
Można to zrobić w pełni automatycznie i zostawić wszystko serwerowi. Można włączyć powiadomienie gdy pojawi się nowa
wersja a także można to zrobić całkowicie ręcznie. Następna zakładka - Advanced -
daje możliwość wygenerowania
certyfikatu SSL, uruchomienia usługi usypiającej dyski podczas bezczynności oraz resetowania klucza szyfrowania danych.
Tutaj objawiają się kolejne braki. Nie ma możliwości ustawienia czasu bezczynności po jakim dyski przejdą w stan
uśpienia a klucz szyfrowania nie może zostać wpisany z ręki. Jedynym sposobem jego zapisania jest plik na dysku
USB podpiętym do serwera. Trzeba pamiętać, że po wciśnięciu znajdującego się w tym menu
przycisku reset, dane znajdujące się w zaszyfrowanych udziałach
staną się niemożliwe do odczytania. Kolejne braki znajdują się w zakładce S.M.A.R.T..
Nie ma możliwości wyświetlenia danych
zawartych w modułach dysków twardych, ani przeprowadzenia pełnego testu S.M.A.R.T.. Możliwe jest tylko przeglądnięcie
podstawowych informacji o dysku, statusu i przeprowadzenie skróconego testu. Serwer posiada też obsługę urządzeń
typu UPS.
Kolejne menu służy do zarządzania licencjami na program Seagate BlackArmor Backup. Zarządzanie to za dużo
powiedziane, nie ma możliwości z poziomu interfejsu cofnąć którejś licencji.
Jedyne co można zrobić to dodać nowe zakupione u dealera Seagate. Ostatnia zakładka
służy do resetowania serwera.
Ten artykuł komentowano 5 razy. Zobacz komentarze.
Zobacz testy podobnych urządzeń