close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies

Strona glowna
DYSKI TWARDE/SSD

 

Spis treści



LenovoEMC px2-300d - recenzja serwera NAS

Oprogramowanie serwera - ergonomia



Jak już wspomnieliśmy, do urządzenia nie została dołączona płyta instalacyjna. Jedyna niedogodność wynikająca z tego faktu jest taka, że użytkownik musi ręcznie wpisać adres IP serwera (lub jego nazwę) z poziomu przeglądarki internetowej (adres wyświetlany jest na ekranie LCD).



Po wejściu do menu głównego oprogramowania serwera naszym oczom ukazuje się szereg odnośników do podstawowych ustawień. W tym miejscu należy zaznaczyć, że oprogramowanie serwera zostało przetłumaczone w całości na język polski, a jakość tego tłumaczenia należy ocenić wysoko.



Na język polski zostały przełożone nie tylko podstawowe komunikaty, ale też komentarze wyświetlające się po najechaniu kursorem myszy na odnośnik "Przegląd", znajdujący się praktycznie przy każdej opcji. Praktyka mówi, że w takich miejscach znajdują się pisane na siłę, oczywiste a przez to zwykle nieprzydatne informacje. W tym wypadku tak nie jest – owszem, niektóre podpowiedzi są dość banalne, ale w wielu miejscach "dymki" zawierają cenne uwagi oraz podpowiedzi.

Sama struktura menu opiera się na pasku bocznym znajdującym się po lewej stronie zawierającym odnośniki do różnych grup skrótów. Wśród tych grup najbardziej przydatną jest ta na samym dole, nazwana... "Wszystkie funkcje". Otóż podział dokonany przez programistów LenovoEMC mimo ich najlepszych chęci nie jest do końca intuicyjny i czasem znalezienie odpowiedniej funkcji jest najłatwiejsze poprzez przeszukanie wzrokiem zbioru 37 (domyślnie, jeśli nie zainstalujemy funkcji dodatkowych) ikon zebranych w grupie "Wszystkie funkcje", niż poprzez próby domyślenia się, gdzie w pozostałych grupach znajduje się skrót do interesującej nas funkcji.

Przykład bałaganu w skrótach? Otóż w grupie "System" znajdziemy dwa odnośniki – do opcji "Data i godzina" oraz "Powiadamianie pocztą e-mail". Jest tam też jeszcze jeden skrót – nazwany "Konfiguracja". Otóż ten ostatni prowadzi nas do kolejnej grupy skrótów, wśród których znajdują się dwa przed chwilą wymienione - "Data i godzina" oraz "Powiadamianie pocztą e-mail" (po co drugi raz?) oraz dwie kolejne – "Serwer multimediów" i "Personal Cloud". Czy te dwie ostatnie można znaleźć jedynie tu? Nie, "Serwer multimediów" znajdziemy również w grupie – nomen omen – "Multimedia", a "Personal Cloud" nawet w dwóch grupach – "Sieć" i "Usługi chmury".



Domyślny układ producenta sprawia, że chwilami naprawdę ciężko się połapać, gdzie są umieszczone poniektóre funkcje. Na szczęście jednak na ten bałagan istnieje rozwiązanie. Jest nią menu "Wybór funkcji" w którym możemy wyłączyć wszystkie odnośniki, których na co dzień nie wykorzystujemy.

Co ciekawe, w menu wyboru funkcji można usunąć nawet skrót do tegoż menu (wówczas jedynym ratunkiem na ponowne dostanie się do listy jest wpisanie ręcznie adresu "px2-300d/manage/featureselection.html"). Po zredukowaniu ilości odnośników zakładka "Wszystkie funkcje" staje się ergonomicznym ekranem dającym błyskawiczny dostęp do tych opcji i narzędzi, z których korzystamy na co dzień.

Interfejs oprogramowania nie jest stworzony na wzór aktualnych trendów, upodabniających przeglądarkową aplikację do okienkowego systemu operacyjnego, z możliwością otwierania wielu okien w jednej karcie przeglądarki, przesuwania ich, czy zmiany rozmiaru. W obecnej postaci obsługa jest jednak dość wygodna. Zdecydowanym plusem oprogramowania jest stabilność (brak najmniejszych problemów przez cały okres testów), minusem natomiast niska chwilami "responsywność" – kolejne funkcje potrafią czasem uruchamiać się z lekkim "zawahaniem", które może trwać kilka dziesiątych sekundy – może nie jest to długi okres czasu, ale odczuwalny. Trzeba podkreślić, że dotyczy to samej konsoli, ale na pewno nie wydajności urządzenia – dostęp do zasobów zgromadzonych na serwerze, czy to przez SMB, FTP, czy iSCSI zawsze był błyskawiczny.

Ten artykuł nie był jeszcze komentowany. Bądź pierwszy - dodaj swoją opinię.

Zobacz testy podobnych urządzeń