Synology DS713+ - recenzja serwera NAS
Budowa i wygląd
Obudowa DS713+ wykonana jest na prawdę solidnie. Mając z nią styczność czujemy klasę urządzenia. Korpus wykonany jest z blachy z wytłoczonym na niej charakterystycznym logiem producenta.
Przedni panel to natomiast lekko chropowaty, twardy plastik. Kieszenie dysków są również plastikowe. Całość prezentuje się rewelacyjnie i musimy przyznać,
że jest to jedna z najlepiej wykonanych jednostek z jakimi mieliśmy do czynienia. Mocowanie szuflad dysków działa na podobnej zasadzie co mechanizm slotów kart SD.
Naciśnięcie na dolną część szuflady zwalnia blokadę i pozwala
na jej wysunięcie i montaż dysku, a ponowne wsunięcie i naciśnięcie blokuje kieszeń.
Z przodu urządzenia umieszczone zostały diody sygnalizujące pracę (jedna Power, dwie LAN oraz dwie na szufladach dysków), przyciski zasilania i szybkiego kopiowania oraz gniazdo USB 2.0.
Z tyłu obudowy znajdziemy złącze zasilania, dwa gniazda Ethernet, dwa porty USB 3.0, jeden eSATA oraz przycisk resetu. Nad nimi znajduje się wentylator 92 mm, zajmujący prawie 3/4 tylnej ścianki,
który automatycznie reguluje obroty dostosowując je do temperatury dysków. Podczas naszych testów był on w zasadzie niesłyszalny, pracując na minimalnych obrotach.
W środku DS713+ znajdziemy procesor Intel Atom D2700 Dual Core 2,13 GHz oraz 1 GB pamięci RAM DDR3. Co do wydajności samego procesora to jak mogliśmy się przekonać podczas naszych testów jest ona
porównywalna z modelem DS213+ (tam również mamy do czynienia z dwurdzeniowcem), nie mniej jednak praca z zaszyfrowanymi danymi jest bardziej komfortowa dla 713-stki. W końcu bezpieczeństwo danych w firmie jest
raczej priorytetem.
W zestawie dołączonym do serwera znajduje się zasilacz wraz z kablem, płyta z oprogramowaniem, komplet śrubek do montażu dysków, instrukcja oraz dwa kable LAN RJ-45.
Ten artykuł nie był jeszcze komentowany. Bądź pierwszy - dodaj swoją opinię.
Zobacz testy podobnych urządzeń