Podstawą do zabawy z RAID-m jest oczywiście posiadanie odpowiedniego kontrolera. Tutaj możemy kontrolery podzielić na dwie grupy:
W obu przypadkach na rynku królują dwie firmy: HPT oraz Promise.
Zarówno w przypadku zintegrowanego kontrolera, jak i kontrolera w postaci karty PCI mamy do dyspozycji dwa złącza IDE, które mogą spełniać rolę RAID-a jak i zwykłego kontrolera ATA100. Z racji tytułu artykułu nas interesuje wykorzystanie złącza IDE jako macierzy dyskowej, wiec skupimy się właśnie na tym zagadnieniu. Każdy tradycyjny kontroler RAID posiada kilka trybów pracy. Ten który postaram się omówić w tym dziale nosi nazwę RAID 0.
Zasada działania trybu RAID0 jest prozaicznie prosta. Łącząc dwa przykładowe dyski 60GB w RAID0 otrzymujemy jeden dysk 120GB.
Załóżmy sytuację iż zaczniemy kopiować plik z partycji na partycję którego rozmiary sięgają 100MB. Plik ten zostaje rozbity na dwie części po 50MB i zapisany równocześnie przez dwa dyski na raz
Podstawą do stworzenia macierzy RAID0 są dwa identyczne dyski twarde, które po stworzeniu RAID-a 0 (konfiguracja odbywa się w biosie kontrolera) tworzą spoistą całość. I tak z dwóch np. IBM60GB tworzy nam się jeden dysk 120GB.
Pytanie podstawowe: "czy dyski muszą być identyczne" ?
Teoretycznie nie muszą. Jednak trzeba uświadomić sobie iż łącząc dwa rożne dyski np. IBM ATA100 40GB i IBM ATA 100 60GB otrzymamy dysk o pojemności 80GB.
Łącząc dwa dyski o tej samej pojemności np. IBM ATA100 60GB i IBM ATA66 60GB otrzymamy dysk 120GB ATA66.
Należy pamiętać iż kontroler zawsze zaniży nam wartość dysku do najsłabszego w owej konfiguracji.
Zaczniemy może od podłączenia dwóch dysków do kontrolera. Na jednej taśmie ATA100 podpinamy dwa dyski:
W przypadku kontrolera HPT wejściem do biosu jest kombinacja klawiszy CTRL+H. Po wejściu tworzymy macierz ("CREATE ARRAY").
Uwaga! - w tym momencie wszystkie dane na obydwu dyskach zostaną utracone.
Następnym krokiem jest wybór interesującej nas macierzy ("CREATE ARRAY 0" lub "CREATE RAID 0").
Po tym zabiegu otrzymamy komunikat o restarcie komputera. Po restarcie musimy poprzez program "Fdisk" stworzyć partycje na nowo powstałym dysku, nastepnie je sformatować i to praktycznie wszystko.
W systemie instalujemy sterowniki do kontrolera i możemy spokojnie delektować się pracą na bardzo szybkim dysku. Ważna uwaga dla posiadaczy systemów Windows 2000 oraz Windows XP: podczas instalacji systemu system zakomunikuje nam iż:
Testy transferu dysku przeprowadzone za pomocą programów: "Sandra" oraz "HDTach" pokazują jednoznacznie iż nasz dysk uległ metamorfozie… Wyniki są średnio wyższe o 99% względem "zwykłego" kontrolera IDE. Prostszym i moim zdaniem skuteczniejszym testem jest tzw. "test z zegarkiem w ręku": plik, który bez RAID-a kopiował się w 20s, teraz kopiuje się w ciągu 10s.
Wady:
Jak każde tego typu rozwiązanie i to posiada swoje wady. W tym przypadku jest to możliwość utracenia wszystkich danych na obydwu dyskach skonfigurowanych jako RAID0. Trzeba jednak pamiętać iż system widzi dwa dyski jako jedna całość, dlatego też warto uzmysłowić sobie fakt, iż dysk w macierzy RAID0 w przypadku uszkodzenia zachowa się w taki sam sposób jak zwykły dysk IDE. W obu przypadkach dane zostaną utracone. Tak wiec wada, która wydaje się być tylko i wyłącznie wadą RAID-a 0 tak naprawdę dotyczy również dysków pracujących na zwykłych kontrolerach IDE.
Drugą, powiedzmy w cudzysłowiu wadą jest większe obciążenie procesora. Niestety - cudów nie ma – dwa dyski zapisujące lub odczytujące, pracujące jednocześnie muszą nieco obciążyć procesor. Nie jest to jednak obciążenie, które da się zauważyć gołym okiem i nie radziłbym sobie zaprzątać tym głowy.
Następna niedogodność jest niestety warunkiem, który musimy spełnić: dwa identycznej pojemności dyski twarde.
Zalety:
Największą zaletą jest zwiększenie transferu danych na dysku twardym. Zarówno podczas odczytu jak i podczas zapisu efekt przyspieszenia pracy dysku jest ogromny. Szybkość pracy dysku w rybie RAID0 można zauważyć już od startu systemu, który ładuje się znacznie szybciej, kopiowanie oraz zapis dużych plików przebiega niemal ekspresowo.
Druga zaleta to dwa dodatkowe gniazda IDE. Jeśli komuś nie zależy na konfigurowaniu trybu RAID może śmiało wykorzystać gniazda jako miejsce na podłączenie dodatkowych czterech dysków twardych. W tym przypadku należy pamiętać, iż do kontrolera RAID kategorycznie nie należy podłączać napędów CD-ROM, CDR-W, DVD itp.