My Cloud Mirror wyposażony jest w dwurdzeniowy procesor taktowany zegarem 1,33 GHz oraz 512 MB pamięci operacyjnej. W zastosowaniach domowych taka konfiguracja sprawdza się bez zarzutu. Dodatkowo najnowszy, oparty na Linuxie My Cloud OS 3 sprawia, że urządzenie jest stabilne i łatwe w obsłudze.
Serwer nie posiada fizycznego przycisku włączania zasilania. Uruchamia się sam po podłączeniu zasilania, lub można skorzystać z wbudowanej funkcji Wake On LAN przy wykorzystaniu dostarczonego w komplecie z urządzeniem programu.
Sam interfejs użytkownika jest bliźniaczo podobny do tego wykorzystanego w serwerze My Cloud EX2 i wykonany jest według schematu: „menu na górze, opcje na dole”. Nie jest wielozadaniowy, ani nie wygląda jak okienkowy system operacyjny z komputerów stacjonarnych (jak ma to miejsce u konkurencji), ale bez dwóch zdań spełnia swoje zadanie. Każda funkcja opatrzona jest krótką informacją na jej temat, co z pewnością ułatwi zapoznanie się z serwerem nie tylko początkującym użytkownikom, ale także tym którzy, nie mieli jeszcze styczności z serwerami WD. Krótki przegląd interfejsu prezentujemy w poniższym filmiku:
WD obsługuje podstawowe tryby RAID, czyli RAID 0 i RAID 1. Fabrycznie domyślnym trybem jest lustrzany RAID 1, czyli w tym przypadku użytkownik ma do dyspozycji 2 TB na swoje dane. Serwer formatuje dyski w systemie plików ext4. Wielkość macierzy wybiera się suwakiem, nie ma możliwości wpisania pojmności ręcznie.
Serwer obsługuje dodatkowe aplikacje. Oprócz podstawowych do zarządzania plikami i pobierania plików z internetu przez HTTP, FTP i BitTorrent można też kilka doinstalować. Wprawdzie nie jest ich wiele, bo na tę chwilę tylko jedenaście, ale jest to miły dodatek rozszerzający funkcjonalność urządzenia. Trzeba tutaj jednak przypomnieć, że konkurencja posiada znacząco więcej aplikacji możliwych do zainstalowania (ponad 100 aplikacji). Dostępne dodatkowe aplikacje to: abFiles, aMule, Dropbox, IceCast, Joomla, phpBB, phpMyAdmin, plexmediaserver, SqueezeCenter, Transmission i WordPress.
Serwer wyposażony jest w aż dwa programy do wykonywania kopii bezpieczeństwa plików. WD Sync i WD SmartWare. Pierwszy z nich, WD Sync służy tylko do synchronizacji i jedyne co można w nim skonfigurować to katalog, który ma synchronizowany. Jego główną zaletą jest prostota obsługi. Użytkownik nie musi być informatykiem, aby go skutecznie używać. Po zainstalowaniu wystarczy wskazać katalog, a program sam zatroszczy się o resztę i będzie dbał o jego aktualną kopię na serwerze. WD Sync przechowuje do 5 poprzednich wersji plików. Nawet przywracanie jest uproszczone do granic możliwości, wystarczy przeciągnąć katalog w którym znajdował się uszkodzony plik w okno programu, a program sam wyświetli czego brakuje. Poprzez konto w serwisie MyCloud.com program może synchronizować dane z każdego miejsca na świecie z dostępem do internetu. Program występuje także w wersji mobilnej, która umożliwia synchronizowanie danych z tabletów i smartfonów.
Drugi z programów WD SmartWare, jest skierowany do bardziej doświadczonego użytkownika. Tutaj oprócz synchronizacji można także wykonywać kopie według harmonogramu. Wprawdzie nie można ustawić wykluczeń plików na przykład według rozszerzeń, ale za to program obsługuje historię plików aż do 25 wersji archiwalnych. Tutaj w przeciwieństwie do WD Sync można ustawić ich liczbę ręcznie.
My Cloud Mirror posiada niepodważalną zaletę dla osób, które chcą go postawić na przykład w sypialni. Można całkowicie wyłączyć diody informacyjne na przednim panelu. Ma też jednak wadę. Jest głośny pod obciążeniem. Mały wentylator rozkręcający się do 10000 obrotów na minutę przy dłuższym obciążeniu generuje hałas, który jest trudny do zaakceptowania. My Cloud EX2 mimo podobnej konstrukcji nie hałasował aż tak bardzo. Być może przyczyną jest bardziej nagrzewający się, mocniejszy procesor. Nie wiemy kto postanowił zastosować tak malutki, bo zaledwie 35 milimetrowy wentylator, ale zdecydowanie nie był dobry pomysł. Serwer podczas niewielkiego obciążenia lub w stanie spoczynku jest praktycznie bezgłośny.
Ten artykuł komentowano 2 razy. Zobacz komentarze.