Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
TS-119 to produkt starannie zaprojektowany i estetycznie wykonany. Szczotkowane aluminium
z którego wykonana jest obudowa wygląda schludnie i elegancko a zarazem poprawia odprowadzanie ciepła.
Brak aktywnego chłodzenia możemy zapisać jako plus urządzenia - 119'ka jest prawie bezszelestna.
Serwer wyposażony jest w trzy porty USB i jeden eSATA. Taka ilość portów powinna zadowolić większość użytkowników:
umożliwia jednoczesne podpięcie drukarki, zasilacza UPS oraz dysków twardych.
Zapotrzebowanie na prąd według naszych pomiarów wyniosło zaledwie 18 W podczas spoczynku, a przy pracującym dysku od 20
do 23 W (podczas intensywnej pracy). Gdy po dłuższym czasie bezczynności dysk został wyłączony, pobór prądu
wynosił 11 W, a gdy serwer był wyłączony (standby) miernik wskazywał zużycie poniżej 2 watów. Jest to jedno z najbardziej
energooszczędnych urządzeń testowanych przez nas do tej pory.
Brak wentylatorów powoduje, że obudowa TS-119 nagrzewa się. Osiągane temperatury mieszczą się w normie
(maksymalne zanotowane temperatury to 58 stopni dla systemu oraz 46 dla dysku twardego).
Z oceną interfejsu użytkownika wstrzymamy się do czasu wydania jego pełnej wersji, jednak już teraz można
śmiało napisać, że oddech konkurencji wymusza stałą prace nad doskonaleniem swoich produktów, co w przypadku
oprogramowania w wersji 3 beta przyniosło spodziewany, pozytywny skutek.
Nowa "trójka" to godny rywal dla oprogramowania zarządzającego produktami Synology.
Zarządzanie serwerem zostało znacząco uproszczone, a większość poszczególnych elementów menu została rozmieszczona
w sposób bardziej logiczny i zdecydowanie czytelniejszy. Wyjątkiem są np. ustawienia dotyczące
dysków z menu "ustawienia sprzętowe"
w "administracji systemu", które mogły by się znaleźć w "zarządzaniu dyskami".
QNAP’a można pochwalić za nieustanną pracę nad ulepszaniem funkcjonalności swojego oprogramowania, dzięki czemu takie
udoskonalenia jak iSCSI stają się powoli standardem.
Niezaprzeczalnym plusem jest możliwość zainstalowania dodatkowego oprogramowania w postaci paczek QPKG,
które w znacznym stopniu zwiększają funkcjonalność serwera. Na stronie producenta w dniu testów
dostępne były następujące paczki:
XDove - serwer poczty email oparty o XMail i Dovecot
AjaXplorer - zarządzanie plikami za pomocą przeglądarki www
SABnzbd+ - klient grup news
WordPress - system zarządzanie treścią www
Joomla - system zarządzanie treścią www
phpMyAdmin - zarządzanie bazami MySQL
MLDonkey - klient P2P
SlimServer - zarządzanie plikami muzycznymi
Optware IPKG - rozszerzenie funkcjonalności serwera o paczki IPKG
Python
Wartości osiąganych transferów przy korzystaniu z zasobów TS-119 powinny zadowolić zarówno użytkowników domowych
jak i również niewielkich biur. Do firmy jednak wybralibyśmy model z miejscem na dwa dyski
wewnątrz obudowy, aby zabezpieczyć dane bez potrzeby korzystania z zewnętrznych rozwiązań. Tryb QRAID 1 jest pożyteczny
(możliwość zbudowania macierzy RAID 1 przy wykorzystaniu zewnętrznego dysku),
ale wiąże ze sobą konieczność podpięcia zewnętrznego dysku z własnym zasilaniem, co dodatkowo
podnosi koszty.
Podsumowując, QNAP TS-119 nie jest tani, ale za to szybki i dopracowany co sprawia, że jest propozycją godną polecenia
dla osób szukających wydajnego i energooszczędnego serwera sieciowego.
Cena w dniu testów: ok. 1650 PLN.