close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies

Strona glowna
DYSKI TWARDE/SSD

 

Spis treści



Synology DS-209+ - test serwera NAS

Podsumowanie



Urządzenie wyposażone w dwa dyski twarde oraz wiatrak wytwarza pewną dawkę szumu. Nie przeszkadza to podczas pracy
Zobacz więcej produktów z oferty firmy Synology
w ciągu dnia, ale wieczorem, gdy hałasy dnia powszedniego zanikają, co bardziej wrażliwi użytkownicy będą zmuszeni do podjęcia kroków mających na celu wyciszenie urządzenia (skuteczne rozwiązanie to wymiana wentylatora na mniej hałasujący model).

Ciasno umieszczone w obudowie dyski twarde wywoływały początkowo obawy o poziom temperatury wewnątrz NAS'a. Jednak zainstalowany wentylator skutecznie chłodzi jego wnętrze i nawet podczas intensywnej pracy temperatura użytych w teście dysków twardych nie przekroczyła 40 C.

Do wad poza ceną (z punktu widzenia konsumenta domowego) zaliczyć można nie najwyższej jakości plastik z którego wykonano obudowę oraz dość ciasne gniazda USB (podczas testu musieliśmy użyć większej siły aby wpiąć testowego pendrive’a). Przydała by się obsługa Wi-Fi oraz możliwość sprzętowego szyfrowania zawartości dysków twardych w locie.

Interfejs użytkownika posiada pewne mankamenty jak np. niemożność przesyłania całych katalogów przez File Station, czy też ograniczenia w streamowaniu za pomocą Audio Station.

Serwer przeznaczony jest głównie dla mniejszych odbiorców biznesowych, dla których cena powinna być dość atrakcyjna w stosunku do oferowanych możliwości (szczególnie gdy porównamy stosunek możliwości do ceny z typowym "stacjonarnym" serwerem plików opartym o komercyjny system operacyjny). Możliwość uruchomienia własnej strony www czy też serwera poczty (co umożliwia najnowsza wersja programowania) uzupełnia funkcjonalność Ds-209+.

Obsługa wielu kont użytkowników, kompatybilność z ADS Microsoftu, możliwość podpięcia drukarki oraz zewnętrznych dysków twardych (jako np. dodatkowego nośnika dla kopii zapasowych), a przede wszystkim bardzo prosty interfejs użytkownika umożliwiający zarządzanie NAS'em średnio zaawansowanym użytkownikom to atuty, które działają na plus testowanego urządzenia. W przypadku wystąpienia problemów można liczyć na 24 godzinny support ze strony Synology (po zgłoszeniu problemów serwis Synology zdalnie rozwiązuje większość ew. występujących problemów).

Dostęp przez SSH czy też telnet daje spore możliwości ingerencji w ustawienia systemu oraz wprowadzaniu własnych zmian (instalowania dodatkowego oprogramowania, etc) bardziej zaawansowanym użytkownikom (zastosowany system operacyjny to Linux). Warto tutaj nadmienić, że ingerencja w oprogramowanie zainstalowane w urządzeniu narusza warunki gwarancji.

Zastosowany system plików EXT3 pozwala na zapisywanie dużych plików (do 2 TB) a najnowsza wersja klienta eMule znosi ograniczenie wielkości plików powyżej 4 GB. Wadą jest brak możliwości zapisu danych dla podłączonych do urządzenia dysków, które posiadają partycje w formacie NTFS (wspierany jest tylko odczyt).

Podsumowując Synology DS209+ to świetne urządzenie. Umożliwia uzyskanie wysokich wartości transferu przesyłanych plików, posiada imponującą ilość funkcji, jest niewiarygodnie prosty w obsłudze i zajmuje bardzo mało miejsca. Może być bardzo dobrym zamiennikiem dla prawdziwego serwera plików w niedużej firmie. Spora wydajność całego systemu uzyskana dzięki zastosowaniu 800 MHz procesora oraz zwiększonej do 0,5 GB ilości pamięci RAM pozwala na komfortową pracę z urządzeniem. Jednoczesne korzystanie z oprogramowania Synology przez kilku użytkowników, ściąganie plików oraz korzystanie z zasobów dyskowych nie wpływa zauważalnie na spadek jego wydajności.

DS209+ możemy śmiało polecić bardziej wymagającym "domowym" użytkownikom, którzy szukają zamiennika dla pracującego nie raz po 24 godziny na dobę komputera stacjonarnego. Po przeliczeniu rocznych rachunków za prąd może się okazać, że zakup Synology DS-209+ zwróci się już po paru miesiącach.

Plusy:
  • + wysoka wydajność
  • + wysokie transfery (sieć)
  • + niskie zużycie prądu
  • + polski interfejs użytkownika
  • + bogate oprogramowanie
  • + mnogość dostępnych funkcji
  • + samoczynne ściąganie plików bez użycia komputera
  • + małe rozmiary
  • + otwartość systemu (Linux)
  • + support na dobrym poziomie
  • + możliwość podpięcia zewnętrznych urządzeń (3x USB + eSATA)
  • + obsługa kamer IP, drukarek (USB)
Minusy:
  • - brak możliwości sprzętowego szyfrowania danych w locie
  • - niezbyt cichy wentylator
  • - brak możliwości zarządzania UPS'ami poprzez port szeregowy
  • - niezbyt wysokiej jakości plastikowa obudowa
  • - niemożność zapisu danych na partycjach NTFS (dotyczy dysków lokalnych)
  • - wysoka (dla użytkowników domowych) cena (w dniu testów ok. 1850 PLN bez dysków twardych)

Ocena

Szybkość transferu: (9/10)

  • current

Wydajność: (8/10)

  • current

Oprogramowanie: (9/10)

  • current

Wyposażenie: (8/10)

  • current

Funkcjonalność: (9/10)

  • current

Cena: (7/10)

  • current

Ocena ogólna: (9/10)

  • current

2009.01.22 - Michał Poprawa

Sprawdź, gdzie kupić najtaniej:

Ten artykuł komentowano 30 razy. Zobacz komentarze.

Zobacz testy podobnych urządzeń