Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
QNAP TS-259 Pro+ - podobnie jak jego poprzednik - to bardzo dobry, uniwersalny serwer NAS.
Świetnie się sprawdzi nie tylko do
przechowywania kopii zapasowych danych, ale także jako serwer DLNA, serwer WWW, automat do ściągania plików
przez p2p. Jego funkcjonalność można dodatkowo rozbudować poprzez instalację pakietów QPKG.
Największą zaletą tego serwera jest jego oprogramowanie. Mamy na myśli nie tylko ilość oferowanych
funkcji i prostotę ich obsługi, ale przede wszystkim jego dynamiczny rozwój.
QNAP stale pracuje nie tylko nad poprawą błędów, ale także nad nowymi funkcjami, a do tego
nie zapomina o użytkownikach swoich starszych, już wycofanych ze sprzedaży
modeli i dla nich też udostępnia najnowsze wersje oprogramowania. Zwłaszcza ten ostatni fakt jest rzadkością w
obecnych czasach, gdzie producenci nastawieni są na obsługę tylko najnowszych swoich modeli.
Przyrost wydajności względem modelu TS-259 Pro jest bardzo mały. Najlepiej to widać na najbardziej obciążającym
system zadaniu, a zatem także najbardziej miarodajnym, czyli operacjach na danych zaszyfrowanych. Tam gdzie model
bez plusa kopiuje z prędkością 14,3 MB/s tam TS-259 Pro+ osiąga 15 MB/s. Jak widać są to różnice kosmetyczne.
Szkoda, że QNAP nie zdecydował się zamontować w nim oprócz szybszego procesora także większej kości pamięci RAM.
Przy ciągle rosnącej liczbie funkcji, które udostępnia oprogramowanie i niemałej cenie końcowej serwera
pamięć o pojemności 2 GB - naszym zdaniem - byłaby w pełni uzasadniona.
Oba serwery w czasie publikacji tej recenzji kosztują około 2500 zł. W jedynym sklepie w którym udało nam się
znaleźć oba modele na raz (gdyż TS-259 Pro nie ma już w ofercie polskiego dystrybutora) różnica na korzyść starszego
modelu wynosiła 60 złotych. Kwota ta, odzwierciedla mniej więcej różnicę pomiędzy oboma serwerami. Przy tak wysokiej
cenie oczywiście dodatkowe kilkadziesiąt złotych nie wpływa znacząco na ostateczną kwotę jaką trzeba wysupłać, aby kupić
serwer NAS. Dlatego też, jeśli ktoś waha się pomiędzy akurat tymi dwoma modelami, to naszym zdaniem nie ma się nad
czym zastanawiać tylko wziąć TS-259 Pro+. Ze względu na wysoką cenę odbiorcami tego modelu w większości będą bardziej zasobni
w gotówkę entuzjaści oraz zaawansowani użytkownicy wymagający najwyższej możliwej wydajności.
Plusy:
+ iSCSI cel i klient
+ Szyfrowanie danych
+ Wygodny Hot-Swap
+ Obsługa systemu plików EXT4
+ Potężne możliwości oprogramowania
+ Przyjazny interfejs
+ Wysoka wydajność oraz transfery
+ Polska wersja językowa
Minusy:
- Wysoka cena
- Pełna funkcjonalność stacji monitoringu dostępna tylko pod IE
- Brak możliwości szyfrowania pojedynczych katalogów